poniedziałek, 28 lutego 2011

Trzeźwienie a szacunek wobec siebie

Trzeźwienie a szacunek wobec siebie







Początek abstynencji, a co za tym idzie życie w trzeźwości jest dla alkoholika niezmiernie trudne. Przeżywa on bowiem liczne zmiany mające charakter długofalowy.







Zmiany te obejmują przede wszystkim sferę emocjonalną oraz duchową.



Jednostka w procesie trzeźwienia poddawana jest licznym procesom socjalizacji wtórnej. Jest to niewątpliwie przełomowy okres w życiu alkoholika. Podczas kształtowania się procesu trzeźwienia, osoba jest szczególnie narażona na ponowne sięgnięcie po alkohol. Sam proces terapeutyczny to długotrwała żmudna praca, zarówno dla terapeuty jak i alkoholika. Tym bardziej uciążliwa jest dla alkoholika, im bardziej uświadamia on sobie z jaką wstydliwą i nieludzką przypadłością przyszło mu się zmagać. Bardzo często podczas trzeźwienia osoba po raz pierwszy uświadamia sobie jak bardzo jej życie zależne jest od alkoholu, oraz jak wiele krzywdy wyrządził on samemu sobie i najbliższym. Dlatego tak istotna jest praca nad odzyskaniem szacunku do samego siebie, bez którego abstynencja nie byłaby możliwa. Zwłaszcza, że nawroty choroby zdarzają się w każdej fazie zdrowienia i zwykle spowodowane są zachwianiem poczucia własnej wartości.



Odbudowa szacunku wobec własnej osoby zaczyna się od bilansu zachowań zarówno negatywnych jak i pozytywnych. Koncentrowanie się na mocnych stronach, i dobrym samopoczuciu. Ponieważ od dobrego samopoczucia, oraz stanu psychicznego zależy jakość naszego życia. Aby trzeźwiejący alkoholik odzyskał szacunek wobec samego siebie, niezbędne będzie wprowadzenie nie jednej, dwóch a wielu zmian. Ponieważ to właśnie zmiany stanowią najważniejszy, determinujący czynnik w procesie trzeźwienia. Zmiany dotyczą min. nauki życia pomiędzy innymi jednostkami, zacieśnianiu więzi i utrzymywaniu pozytywnych relacji interpersonalnych. Ponadto alkoholicy muszą na nowo uczyć się pierwotnym impulsów, emocji, ponieważ długotrwałe spożywanie alkoholu spowodowało zanik podstawowych ludzkich odruchów, chociażby takich jak współczucie, radość. (Alkoholik powinien nauczyć się żyć wyzbywając się aleksytymii.)



Kolejnym elementem wpływającym w sposób istotny na odbudowę szacunku jest samoświadomość. Świadomość umożliwi bowiem wybaczenie samemu sobie, oraz zmobilizuje do sprawdzenia tego co zawiodło i jak można skorygować szkody wyrządzone. Tym samym w przyszłości świadomość sprawi iż jednostka nie powtórzy tych samych błędów. Bynajmniej zastanowi się kilkakrotnie zanim postąpi w niepożądany sposób. Szacunek skierowany wobec siebie to nic innego jak pozytywny obraz siebie i akceptacja tego jacy jesteśmy. Aby taki stan osiągnąć należy koncentrować się na tym jacy możemy być a nie jacy byliśmy. Ponieważ przeszłości nie możemy już zmienić, natomiast w dalszym ciągu to my decydujemy o tym, jacy stać się możemy.




--

Stopka




Mrg Pedagogiki Resocjalizacyjnej Cyganik Patrycja




Artykuł pochodzi z serwisu artykuly.com.pl - Twojego źródła artykułów do przedruku.

alkoholizm, czy da się z tym żyć?

alkoholizm





Autorem artykułu jest jaras jarty




alkoholizm, czy da się z tym żyć? przemyślenia alkoholika na drodze ku wyzwoleniu z piekła nałogu, wywodzące się z sugestii napotkanych ludzi, fachowców w dziedzinie oraz własnych doświadczeń na ten temat

kto by chciał o sobie powiedzieć, że jego życie to całkowita, absolutna porażka?

każdy człowiek będzie się buntował na takie słowa, każdy będzie próbował odnaleźć te choćby cząstkę, wskazującą na bycie wciąż w obszarach normalności, będzie próbował wskazać to, czy tamto, wydarzenie bądź dokonanie, aby obronić swoją istotę człowieczeństwa, odszuka choćby iskrę, by móc znów rozpalić swój płomień życia, "naprawdę bardzo trudno przyznać się, że z kieliszkiem w ręku pozwoliliśmy się opętać zabójczej obsesji picia, od której już tylko Opatrzność może nas uwolnić"

ta zatrata siebie nie ma porównania z niczym innym, obłęd rozniecania wciąż na nowo tego samego płomienia, wciąż w tym samym palenisku wyssał z nas cała wolę zmiany sytuacji, beznadzieja i świadomość niemożności poradzenia sobie z alkoholizmem, przytłacza coraz bardziej

przyznanie się do bezsilności wobec alkoholu i niekierowania swoim życiem, wbrew pozorom, przynosi wyzwolenie i staje się przyczynkiem budowania zupełnie nowego, szczęśliwego i wartościowego życia, to właśnie taka kapitulacja pozwala nam się wyzwolić i odzyskać siły, ale dopóki nie nastąpi, głęboka i prawdziwa, niewiele się zmieni, a niekontrolowane pijaństwo będzie powracać, choroba alkoholowa, będzie się pogłębiać, a bezradność wzrastać, świadczą o tym doświadczenia alkoholików, liczonych w miliony istnień

zaufanie do siebie w walce z alkoholem, jest nic nie warte i może być tylko przyczyną kolejnego upadku, ponieważ każdy z nas wie ile znaczy, nawet najbardziej wytężona siła ludzkiej woli wobec podstępnej perfidii alkoholu i obłędu w jaki popadliśmy "tyrania alkoholu działa jak miecz obosieczny: najpierw zostaliśmy porażeni przez obłędną pokusę skazującą nas na przymus picia, a następnie przez fizyczne uczulenie prowadzące do ostatecznego samozniszczenia w miarę rozwoju choroby"

któż z nas potrafi oskarżyć siebie o rozsądek, skoro dopada nas to alkoholowe szaleństwo? alkoholicy, prawie nigdy, nie wracają do zdrowia o własnych siłach

dlaczego tak bezwzględnym warunkiem jest całkowita kapitulacja i absolutna abstynencja od alkoholu? po co jest konieczne poczucie osiągnięcia własnego dna?

ponieważ potrzebna jest zmiana dotychczasowego sposobu życia, a więc przyjęcie innych jak do tej pory postaw i zachowań życiowych, to dopiero pod pręgierzem nałogu zwracamy się po pomoc, i dopiero wtedy dowiadujemy się o skali naszego upadku, właściwie tylko wtedy mamy motywację do tych zmian i jeżeli jesteśmy skłonni naprawdę zrobić wszystko, by się uwolnić od tej jakże bezlitosnej obsesji, otrzymujemy szansę na wyzdrowienie lub umieramy w alkoholowym cierpieniu

trzeba jednak pamiętać, że jeżeli ktoś stał się alkoholikiem, kimś, kto utracił kontrolę nad ilością spożywanego alkoholu, to pozostanie takim do końca życia, gdyż jest to choroba nieuleczalna i pogłębiająca się, ale możemy ją powstrzymać, zaaresztować, poprzez zachowanie abstynencji od alkoholu, a dzięki rozwojowi osobistemu, duchowemu, możemy żyć tak, jak byśmy nigdy nie byli alkoholikami

a nawet nieco lepiej...

---


alkoholizm




Artykuł pochodzi z serwisu http://artelis.pl/

picie a zdrowie

Picie alkoholu, a zdrowie



Autorem artykułu jest Michał Andrys


W dzisiejszych czasach spożywanie alkoholu jest czymś "normalnym" jednak należy pamiętać, że pić alkohol trzeba z głową i nie za często, bo może to mieć niemiłe i poważne konsekwencje...

Według badań codzienne picie alkoholu, nawet w najmniejszych ilościach np. jedno piwo dziennie może powodować uzależnienie, w zależności od tego ile dni pod rząd pijemy i jak reagujemy na nie my sami. Z badań wynika również, że jeżeli pijemy alkohol 4 razy w miesiącu w dawkach: kobiety 150ml wódki, mężczyźni 200ml, możemy mieć problem z uzależnieniem.

Co robić aby się nie uzależnić?

Odpowiedź jak w każdych książkach: nie pić. Tak naprawdę wszystko jest dla ludzi ale w umiarkowanych ilościach. Jeżeli pijesz ze znajomymi raz na trzy tygodnie nie przekraczając wyżej wymienionych dawek, możesz być spokojny, że się nie uzależnisz. Nawet jeżeli wypijesz więcej, ale rzadziej możesz być również spokojny.

Co się dzieje z naszą wątrobą?

Na wątrobę wpływa wiele czynników środowiskowych, nie tylko picie alkoholu. Alkohol jednak oprócz uzależnienia, wyniszczania organizmu, wypłukuje minerały i witaminy, jak również uszkadza wątrobę. Po częstym spożywaniu alkoholu i niekoniecznie w dużych ilościach można nabawić się już stłuszczenia wątroby. W późniejszej fazie nawet marskości i żółtaczki. To, że wątroba jest organem regenerującym się, nie znaczy że można ją wykorzystywać. Wątroba uznawana jest za kluczowy narząd w naszym organizmie.


Jak dbać o wątrobę?

Wątroba i dieta mają dużo ze sobą wspólnego. Na stłuszczenie wątroby, oraz dla jej profilaktyki należy zwiększyć podaż nienasyconych kwasów tłuszczowych, l-karnityny, chromu, selenu, l-argininy i metioniny. Oczywiście oprócz diety, należy zacząć, chociaż powoli uprawiać sport. Nie musi być to odrazu coś wielkiego. Spacery na początku wystarczą, aby uruchomić mechanizmy metaboliczne w organizmie i utrzymać siebię, oraz wątrobę w doskonałej formie.


Sklep CaliVita - naturalne suplementy diety.

Artykuł pochodzi z serwisu http://artelis.pl/

Kolejna szansa dla alkoholika.

Na początku kilka mądrych rzeczy, a potem zobaczymy.

Leczenie uzależnienia od alkoholu.

Chyba nikt nie ma wątpliwości, co do prawdziwości stwierdzenia, iż alkohol to zguba ludzkości. Wiele osób nie zdaje sobie sprawy z tego, jak wiele przykrych konsekwencji może nieść za sobą ta choroba.
Choroba jaką jest alkoholizm to nie tylko choroba osoby, która nie potrafi sobie poradzić ze spożywaniem różnego rodzaju napojów alkoholowych w nadmiernych ilościach. To uzależnienie dotyka również osoby z jej najbliższego otoczenia a więc żonę, męża oraz dzieci.
Stają się oni współuzależnionymi. Jednakże tak jak wszystko tak i tutaj może być ona leczona. Jednakże samo leczenie alkoholizmu to nie będzie mogło odbyć się bez motywacji do zwalczenia tego nałogu, zarówno ze strony alkoholika, jak również jego najbliższych.

Oczywiście pierwszy z opisywanych z pewnością nie będzie wykazywał zamiaru leczenia się z nałogu.

Wręcz przeciwnie.

Będzie twierdził, że jest osobą całkowicie zdrową i alkoholizm go nie dotyczy. Jest to bardzo częsta sytuacja, zwłaszcza, gdy chodzi o osoby pijące nałogowo od kilku, kilkunastu lat.

Dlatego też najczęściej to właśnie członkowie rodziny uzależnionego zmuszone są niejako do "wzięcia sprawy w swoje ręce" i zmuszenie osoby uzależnionej do poddania się leczeniu, często zgłaszając jej uzależnienie odpowiednim instytucjom, bądź też podejmujących odpowiednie działania samodzielnie, polegające na leczeniu w prywatnych klinikach, posiadających wieloletnie doświadczenie w tej właśnie dziedzinie.

Dzięki odpowiedniej terapii, skutki wieloletniego nadużywania alkoholu uda się zahamować i jednocześnie nauczyć się, jak nie dać się jej nawrotom.
--
Stopka

Artykuł pochodzi z serwisu artykuly.com.pl - Twojego źródła artykułów do przedruku.

czwartek, 24 lutego 2011

Czy dziewczyny to słaba płeć ?

Wbrew powszechnej opinii zarówno pod względem biologicznym, jak i psychicznym dziewczyny są płcią silniejszą! Męska duma i oburzanie się nic tu nie poradzą. Zacząć trzeba od tego,że na świecie rodzi się więcej chłopców niż dziewcząt. Matka natura w ten sposób usiłuje zachować równowagę biologiczną, gdyż mężczyzni umiraja szybciej. Zaczynając już od okresu niemowlęcego, dziewczynki wykazują większą odporność na choroby, są mocniejsze i ogólnie mają większą szansę na przeżycie.
Więcej ciekawych rzeczy morzna przeczytać na http://artykuly.com.pl/artykuly/8733_trzy-zabojcze-bledy-ktore-najprawdopodobniej-popelniasz-z-kobietami.html

wtorek, 22 lutego 2011

Nowa szansa

Witam!
Nowa szansa - to początek nowego sposobu na życie osób wyizolowanych ze społeczeństwa, narażonych na samotność, niepełnosprawnych, chorych, samotnych, zagubionych, najchętniej przebywających w zaciszu domowym w kręgu własnych problemów . Jak to zmienić?, co zrobić?